piątek, 26 kwietnia 2013

 Dodam teraz fragment książki +18 . Głównego bohatera zastąpię Zaynem :) Miłego czytania.

[...] Zayn przyciągnął ją mocno do siebie, chwycił za włosy i odchylił jej głowę do tyłu. Kobieta poczuła jego delikatne, ciepłe i niecierpliwe wargi na swojej twarzy. Nigdy wcześniej nie całowała się z mężczyzną. Nigdy tak naprawdę. Szybkie, powierzchowne i lekkie całusy z chłopakami z sąsiedztwa, gdy byli mali, owszem. Ale nigdy coś takiego. Gorąca fala pożądania, która  przepływała przez nią za każdym razem, gdy ich wargi się spotykały, była całkiem nowym odczuciem. Całkiem nowym doświadczeniem. Doświadczeniem, którego pragnęła jak najwięcej.
-[T.I]...
Kobieta nie zdołała odpowiedzieć, bo jego usta znów dotykały jej ust i nagle poczuła, jak jego język wciska się między jej wargi. Początkowo była bardzo zaskoczona, ale po kilku sekundach niezdecydowania zauważyła, że jej się to podoba. Podobało jej się to cudowne, podniecające uczucie, jakie jego pocałunki budziły w całym jej ciele, by w końcu zebrać się jako pulsujące doznanie między udami.
- Szaleję za tobą, [T.I] ! Muszę się mieć... - Jego dłonie dotykały jej ciała, niecierpliwe i świadome celu. Wtargnęły pod płaszcz, który się rozchylił. - Muszę mieć...
- Nie... Poczekaj ! - [T.I] nagle się wystraszyła. Nie wiedziała, czy naprawdę tego chce. Całowanie było cudowne, ale coś więcej... [T.I] nie była nieświadoma. Wiedziała skąd się biorą dzieci. [...]
-[T.I], nie bój się.. Wiem co robię. Będę ostrożny....
Kobieta poczuła, że ukochany wkłada rękę w rozpięcie koszuli nocnej.  Jego palce zamknęły się na jej piersi i lekko ją masowały. Ciepłe dłonie wysysały przez jej nagą pierś impulsy pożądania do jej podbrzusza.
- Spodoba ci się - wyszeptał Zayn, muskając jej policzek. - Tylko mi pozwól..
Mężczyzna uniósł jej koszulę nad kolana. Kobieta poczuła jego kolano wciskające się między jej uda, torujące drogę dłoniom. Sznurki majtek opadły na jej uda.[T.I] jęknęła cicho i zagryzła mocno wargi, żeby nie krzyknąć, gdy poczuła, jak jego palec wciska się pożądliwie  w to wilgotne miejsce. Palec wszedł głęboko w jej wnętrze. Kobieta znów cicho jęknęła, poruszył się i naparła na jego dłoń jakby nie wystarczyło jej to cudowne odczucie.
- Chodź... - Pociągnął ją w stronę skrzyni stojącej przy ścianie, nie cofając swojej dłoni z miejsca rozkoszy. Zauważyła, że drugą ręką , którą wcześniej pieścił jej pierś, zaczął teraz rozpinać guziki przy rozporku. Gdy usiadł na skrzyni rozporek był już rozpięty. Było jednak zbyt ciemno, żeby mogła zobaczyć to, o czym wiedziała, ze znajduje się w środku. Zayn pożądliwie skierował jej rękę ku swojemu kroczu, aby mogla chwycić jego sztywną, twarda męskość, wyprężoną, pokrytą jedwabiście gładką skórą. - Chodź...
Zayn  cofnął swoja rękę z jej wilgotnego wnętrze i podniósł nocną koszulę nad biodra, a majtki opuścił do samego dołu.
-Zdejmij je...
[T.I] pomogła sobie stopami, żeby pozbyć się bielizny
- Chodź tutaj.. - obiema dłońmi trzymającymi jej biodra nakierował ja na siebie, podłożył ręce pod jej pośladki, uniósł ją i pomógł usiąść na sobie. Poczuła kujący ból gdy sztywny członek wniknął w nią. Usłyszała, jak mężczyzna nabiera powietrza. Zaraz potem dało się słyszeć jego drżące westchnienie. Położył swoje dłonie na jej biodrach i pokazał jej, lekko unosząc jej pośladki, a potem z powrotem opuszczająć, jak powinna to robić. - Wyobraź sobie, że jedziesz konno...  Robiła to, o co prosił, cały czas czując jego dłonie zaciskające się na jej pośladkach. Jego usta błądziły w poszukiwaniu jej szyi. Piersi uwolniły się spod koszuli. [T.I] poruszała się miarowo, aż ukochany doszedł do samego szczytu. Jego ciało zadrżało, gdy wtulił się w jej piersi. Ręce mężczyzny zacisnęły się wokół jej ciała tak mocno, że ledwie mogła złapać odrobinę tchu. Zayn powoli rozluźniał uścisk, ale wciąż siedział nieruchomo, obejmując ją i ciężko dysząc.

 



 Mam nadzieję, że wam się podoba :)



Dzień dobry wszystkim. Bardzo długo nic nie dodawałam, ale nie miałam weny oraz czasu. Zrozumcie to.. :) Miałam też dużo problemów rodzinnych i nie miałam ochoty na pisanie imaginów. Mam nadzieję, że jeszcze czytacie :) Miło by było zobaczyć jakiś komentarz na dobry początek.:) w takim razie umieszczam tu imagin z Harrym. xx

65. Z Harrym jesteś już 2 lata. Dzisiaj miałaś mu powiedzieć coś co mogło zakończyć wasz związek. Bardzo się denerwowałaś, ponieważ nie planowaliście tego co się stało. Siedziałaś w salonie z gorącą herbatą i czekałaś na ukochanego. Usłyszałaś jak ktoś wchodzi do domu i ściąga płaszcz. Do Twoich oczu naleciały łzy. Harry wszedł do salonu, usiadł obok Ciebie i się przywitał. Ty: Kochanie, musimy porozmawiać. H: Coś się stało ?  Chłopak delikatnie pogładził Twój policzek. Ty: Po prostu... Ja... Jestem w ciąży..  Harry wstał i spojrzał na Ciebie. H: Czyli.. Będę tatą ? Ty: Tak..  I zaczęłaś płakać.  Chłopak mocno Cię przytulił i pocałował w głowę.  H: Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę. Już za kilka miesięcy będę nosił takie małe maleństwo na rękach. Jeżeli to będzie dziewczynka, to obiecaj, że nazwiemy ją Darcy. Ty: Obiecuję.  I lekko się uśmiechnęłaś.  ~ Mrs. Malik

sobota, 11 lutego 2012

64. Popołudnie postanowiłaś spędzić ze swoim chłopakiem Louisem w parku na pikniku we dwójkę. Zrobiłaś kanapki i spakowałaś do torby potrzebne rzeczy. Po 12. udaliście się na polankę. Zjedliście, wygłupialiście się i dawaliście sobie sobie soczyste całusy. W końcu położyliście się na kocu. Louis objął Cię ramieniem, a Ty położyłaś głowę na jego klatce piersiowej. Leżeliście w ciszy, a co jakiś czas Lou całował Cię w czoło. Spojrzałaś na chłopaka, który zamyślony patrzył w niebo. Powiedziałaś: - O czym myślisz? Chłopak uniósł głowę do góry, uśmiechnął się i powiedział: - Po prostu nie dociera to do mnie, że mam taką niesamowitą dziewczynę. Kocham Cię,wiesz ? Ty: - Wiem. Uśmiechnęłaś się i go pocałowałaś. ~ Mrs.Malik

63. Leżysz z Niallem na łóżku i rozmawiacie o waszym związku. Zapadła chwila ciszy, którą przerwał Niall mówiąc: - Masz czarną kredkę do oczu? Spojrzałaś na niego i odpowiadasz: - Mam,a po co Ci? Chłopak odpowiedział: - Zobaczysz później. Daj mi ją. Wstałaś, podeszłaś do kosmetyczki i wręczyłaś Niallowi kredką. Horan  kazał Ci się położyć na łóżku. Zrobiłaś co kazał. Chłopak nachylił się nad Tobą, podwinął Twoją koszulkę do góry i zaczął coś rysować po Twoim brzuchu. Powiedziałaś: - Niall, to łaskocze. I zachichotałaś na co chłopak tylko obdarzył Cię uśmiechem. Gdy już skończył, zobaczyłaś co narysował. Na Twoim brzuchu było wielkie serce, a w środku " Kocham Nialla Horana " . ~ Mrs.Malik

62. Razem z Harrym poszłaś na spacer do parku. W pewnym momencie zapytałaś chłopaka: - Harry..? Chłopak: - Tak kochanie?  Ty: -Co sobie pomyślałeś jak mnie pierwszy raz zobaczyłeś?  Harry: -Że dałbym Ci to czego pragniesz,że dałbym Ci szczęście,poczucie bezpieczeństwa, że dałbym cały świat, że oddałbym Ci moje serce. Harry spojrzał na Ciebie i się uśmiechnął. Powiedziałaś: - Wiesz,że Cię bardzo kocham prawda? Chłopak odpowiedział: - Wiem o tym doskonale.  I pocałował Cię w czoło. ~ Mrs.Malik

61. Przyjaźnisz się z chłopakami, ale czujesz, że podoba Ci się Zayn. Jako że do Liama masz największe zaufanie powiedziałaś mu o tym. Chłopak poradził Ci,żebyś mu powiedziała o tym co do niego czujesz.Jednak bałaś się jego reakcji. Mijały dni, tygodnie. Postanowiłaś zrobić sobie tatuaż na nadgarstku z imieniem Zayna. Tak też zrobiłaś. Po kilku dniach zapomniałaś, że go masz i w krótkim rękawku zeszłaś do kuchni chłopaków,gdzie stał Zayn z kubkiem mleka. Zobaczył tatuaż i zapytał: -Masz tatuaż? Od kiedy? Co tu pisze..Pokaż. Schowałaś rękę i powiedziałaś: - Aaa to nic takiego, serio. Zayn uśmiechnął się i powiedział: -Nie jestem głupi,wiem,że Ci się podobam. Zbliżył się do Ciebie i czmychnął Cię w nos swoimi ustami. ~ Mrs.Malik

60. Razem z Liamem siedzicie na twitterach. Liam napisał Ci: - Jesteś najgłupszą dziewczyną jaką znam.... Spojrzałaś na niego i  mu odpisałaś: -Jesteś najbrzydszym chłopakiem na świecie. Liam spojrzał na Ciebie i pocałował Cię w usta mówiąc: - Serio jestem najbrzydszym chłopakiem na świecie? Myślałem,że Ci się podobam.Ty zachichotałaś i odpowiedziałaś: -Nawet nie wiesz jak bardzo mi się podobasz, głupku. I pocałowałaś chłopaka w czubek nosa. ~ Mrs.Malik

59. Idziesz z Louisem do centrum handlowego,ponieważ obiecał Ci,że jak wróci z trasy to kupi Ci co tylko zechcesz. Wchodzicie do pierwszego sklepu,Lou siada na krześle i patrzy na ubrania. Wpadła Ci w oko czerwona sukienka z kokardką. Wzięłaś ją i poszłaś do przymierzalni. Spodobała Ci się więc Lou Ci ją kupił. Wróciliście do domu odłożyliście zakupy i włączyliście telewizor. Ty: - Lou, chcesz coś do picia? Louis: - Nie,dziękuję. Kochanie,chodź na chwilę, mam coś dla Ciebie. Zaskoczona idziesz do chłopaka,siadasz obok niego i pytasz: - Co takiego ? Louis z małego pudełeczka wyciąga złoty pierścionek z brylantem i jego inicjałami. Powiedział: - Obiecaj,że zawsze będziesz go nosiła. Ty: - Obiecuję. Pocałowałaś Louisa w usta i wtuliłaś się w jego klatkę piersiową. ~ Mrs.Malik

58.  Siedzisz z Harrym na kanapie i oglądacie jakiś film. Patrzysz spod oka na chłopaka,który wyciąga aparat. Nic sobie z tego nie zrobiłaś i oglądałaś dalej, po kilku minutach zobaczyłaś,że Harry robi Ci zdjęcia. Pytasz: - Dlaczego robisz mi zdjęcia? Harry: - Żebym mógł pokazać mamie moją dziewczynę. Ty ze zdziwieniem odpowiadasz: - Harry.? Czy ja o czymś nie wiem ? Czy Ty...  Harry: - Tak,tak,tak..Zakochałem się w Tobie. Mogę..Mogę Cię pocałować.. Ty spojrzałaś na niego ze zdziwieniem i nie zdążyłaś nic odpowiedzieć,bo poczułaś na sobie usta chłopaka. ~ Mrs.Malik

57.  Jesteś z Niallem ponad rok, więc chłopak zaproponował Ci, żebyś z nim zamieszkała. Zgodziłaś się. Następnego dnia zaczęłaś pakować rzeczy. Gdy byłaś gotowa Niall po Ciebie przyjechał. Pojechaliście do niego,rozpakowaliście Twoje rzeczy i rzuciliście się na jego łóżko. Horan odwrócił się w Twoją stronę i pogładził delikatnie Twój policzek swoją dłonią. Zamknęłaś oczy i się uśmiechnęłaś. Niall niepewnie zbliżył swoje usta do Twojego ucha i powiedział: - Jesteś moim słońcem, jesteś moim światem, jesteś moim sercem, moją duszą, jesteś moim jedzeniem. Ty na niego spojrzałaś i powiedziałaś: -Jedzeniem ? Jestem Twoim jedzeniem ? Niall: - No tak..Wymieniałem wszystko co kocham. Ty: - Dlaczego jestem jedzeniem? Niall: -Bo jedzenie kocham najbardziej. Uśmiechnął się,a Ty go pocałowałaś. ~ Mrs.Malik

56. Siedzisz z Liamem w pokoju ucząc się do egzaminu. Spod oka zerkasz na chłopaka i widzisz,że jest bardzo znudzony Twoim zajęciem. Na siłę próbuje zwrócić na siebie Twoją uwagę. Chrząka,kaszle..Nic mu to nie dało więc po kilku minutach starań podchodzi do Ciebie i wyciąga Ci z ręki książkę. Ty mówisz: - Liam co Ty robisz?! Muszę się uczyć.Oddawaj to. Chłopak na to parsknął śmiechem. Ty: - Nie śmiej się..Oddawaj. Liam: - Ale mi się nudzi.. Ty: - Trudno.Wytrzymaj jeszcze. Liam: - Wiesz co..? Chodź,pobawimy się w chowanego.. Ty: - Liam..Ale Ty jesteś dziecinny. Chłopak odpowiada: - Kładź się i zamknij oczy i policz do 10. Ty robisz to co każe Ci chłopak.Liczysz i mówisz: - Szukam. Nagle czujesz,że ktoś wsadza Ci głowę pod bluzkę i mówi: - Szukaj mnie. Chłopak całował Cię po brzuchu,delikatnie jeżdżąc palcami w górę i w dół. Ty zaczęłaś się śmiać i mówisz: - Kocham Cię głupku. ~ Mrs.Malik

55.  Ty i Zayn leżycie w salonie na kanapie oglądając jakiś film. Nagle Zayn zaczyna śpiewać : - I'm all your tonight... Ty patrzysz na chłopaka i mówisz : - Serio ? Malik odpowiada : - No jasne.. Ty : - To ja już Cię do czegoś wykorzystam.. Zayn uśmiecha się i mówi : - A do czego ? Ty mówisz : - Do masażu. Straaasznie bolą mnie plecy. Chłopak wściekły mówi : - Ja Ci dam masaż, kładzie się na Ciebie i Cię całuje. ~ Mrs.Malik

54.  Siedzisz w kuchni z Louisem. Louie robi śniadanie,a Ty siedzisz na blacie wcinając marchewkę i od czasu do czasu wymachując nią. Aż do tego czasu kiedy marchewka wypadła Ci z ręki i uderzyła Lou w głowę. Chłopak odwraca się do Ciebie z nożem i mówi : - Kochanie , nie przesadzasz? Siedzisz sobie w mojej koszulce w paski i wcinasz moją marchewkę. A do tego rzucasz nią.. Miej szacunku. Ty wybuchasz śmiechem i mówisz : - Jesteś taki seksowny jak się denerwujesz. Chłopak uśmiecha się i całuje Cię w nos. ~ Mrs. Malik

53.  Od dwóch miesięcy mieszkasz ze swoim chłopakiem Harrym. Rano postanawiasz cicho wstać,żeby zrobić swojemu chłopakowi śniadanie. Schodzisz po schodach i uderzasz się o szafkę małym palcem. Krzyknęłaś z bólu. Przybiegł do Ciebie Harry i mówi : - Co się stało ? Ty : - Uderzyłam się o tą pieprzoną szafkę. I zaczęłaś się śmiać. Harry zdziwiony patrzy na Ciebie i pyta : - Na pewno uderzyłaś się w palec, a nie głowę ? Ty : - Tak kotku na pewno, i wybuchasz śmiechem. ~ Mrs.Malik

52. Idziesz główną ulicą Londynu gdy zza rogu ktoś na Ciebie wpada z wielkim hamburgerem. Jedzenie ląduje na Twojej nowa kupionej koszulce. Podnosisz się i krzyczysz : - Idioto , to moja no...
Chłopak mówi : - Przepraszam , ale ... Jestem Niall. Ty : - Tak wiem, [ T.I ]  Niall : - Nic Ci się nie stało ?
Ty : - Niee.Ale mojej nowej koszulce tak. Niall : - Jeżeli jest dla Ciebie tak ważna kupię Ci nową,a teraz w ramach przeprosin dasz się zaprosić na hamburgera? Ty : - Hahahaha no to chodźmy. ~ Mrs.Malik

51.  Ty - : Liam. Oddawaj mój telefon. Liam : - Jak Ci na nim zależy to przyjdź do mnie.Jestem w sypialni.Idziesz do chłopaka i widzisz Liama leżącego na Twoim łóżku z telefonem w spodniach.Nagle chłopak mówi : - Coś za coś.- Oddam Ci telefon,a Ty się ze mną pobawisz. I uśmiecha się łobuziersko.
 Ty mówisz : - Gorzej niż z dzieckiem,ale okej,stęskniłam się za Tobą. Chłopak mówi : - Uwierz mi ja za Tobą bardziej. Siadasz okrakiem na chłopaka i zaczynacie się całować. ~ Mrs.Malik

50.  Siedzisz w kuchni i nagle słyszysz jak Harry krzyczy : - Na pomoc. Umieram.! Przestraszona biegniesz do chłopaka i mówisz : - Co się stało.? Chłopak mówi : - Umieram.Chodź tu do mnie.Piana mi do oka wleciała.Piecze.Podaj mi ręcznik. Chwytasz ręcznik i mu podajesz. On mówi : - Chodź tu jeszcze. Wejdź do mnie. Ty mówisz : - O Boże,z kim ja mieszkam. I co myślisz,że tam wejdę i będziemy się ekhem...? On : - Ekhem..? Ty : - No wiesz o co mi chodzi. On : - Tak wiem, i tak myślę , chodź no tu do mnie. ~ Mrs.Malik

49. Siedzicie z Zaynem u Ciebie w pokoju na podłodze rozmawiając.Nagle chłopak mówi : - Nudzi mi się.
Ty mówisz : - Wiem co powinniśmy zrobić.Puszczasz oko mulatowi i rzucasz na łóżko grę Monopoly.Zayn zawiedziony patrzy na Ciebie,a Ty mówisz : - No a o czym myślałeś,kochanie ? ~ Mrs.Malik

48. Jest Halloween. Ktoś dzwoni do Ciebie do drzwi. Otwierasz , a przed Tobą stoi Niall przebrany za wampira. Niall : - Cukierek albo seks.  Ty : - Masz cukierka ... Chłopak podchodzi do Ciebie i całuje w szyję,kładąc swoje ręce na Twoje pośladki. Nagle chłopak mówi : - Głodny wampir to zły wampir,a zły wampir to brutalny wampir... Bierze Cię na ręce i idzie z Tobą do Twojego pokoju.Kładzie Cię na łóżku i zaczyna rozbierać. Ty mówisz : - Seks z wampirem...tego u nas jeszcze chyba nie było. I całujesz go. ~ Mrs.Malik

47. Pokłóciłaś się z Liamem o to,że ciągle spotyka się ze swoją byłą dziewczyną - Danielle.Byłaś zazdrosna o swojego chłopaka,bo Liam zapewniał Cię,że nie ma żadnego kontaktu z nią. Nie odbierasz od niego telefonów, nie odpowiadasz na jego wiadomości..Minął tydzień odkąd się pokłóciliście. Wieczorem siedzisz przed kominkiem i pijesz ciepłe kakao oglądając album z waszymi zdjęciami.Nagle dzwoni dzwonek do drzwi. Oburzona tym,że musisz wstać z ciepłego miejsca,niedbałym krokiem idziesz w stronę drzwi. Otwierasz i zastajesz wielki bukiet czerwonych róż trzymanych przez dobrze znajome Ci ręce. Bukiet powoli zniża się i w końcu ukazuje piękną twarz Liama. Chłopak po chwili milczenia mówi : - Kochanie..Przepraszam..Teraz przysięgam Ci,że nie będę się z nią spotykać..Tylko proszę Cię , wybacz mi. Ty : - Wybaczam. Pocałowałaś go i zaprosiłaś chłopaka do środka. ~ Mrs.Malik

46.  Zostałaś zaproszona wraz z rodzicami na ślub ich znajomych. Niestety oznaczało to,że wyjeżdżasz na kilka dni i nie będziesz mogła widzieć się z Twoim chłopakiem - Harrym. Chłopak pociesza Cię,że za kilka dni znowu się zobaczycie. Przed wyjazdem Hazza pocałował Cię i wyściskał. ~~*~~ Jesteś już na weselu. Wszyscy tańczą,a Ty nie masz co robić. Ciągle patrzysz na telefon. Żadnych wiadomości od Harry'ego. Chowasz tel.do torebki i ruszasz w stronę drzwi..Nagle robi się ciemno i słyszysz znajomy głos. Na scenie pojawia się 1D, a Harry przemawia do mikrofonu : - "More than this" dedykuję mojej pięknej dziewczynie,która chce stąd wyjść.. Zaczynają śpiewać , a Ty ze łzami w oczach zbliżasz się ku scenie. ~ Mrs.Malik

45.  Ty i Zayn jesteście parą od roku. Postanowiliście ze sobą zamieszkać. Kiedy w końcu nadszedł ten upragniony dla was dzień , pojechaliście do Twojego domu po rzeczy. Zabraliście je i wróciliście do domu Zayn'a. Wieczorem kiedy już rozpakowaliście wszystkie Twoje rzeczy , zabrałaś się za wieszanie obrazów. Gdy wieszałaś obraz z waszym portretem mówisz do Zayn'a : - Kochanie , wisi prosto.? Zayn : - Mhm. Schodzisz z drabiny i patrzysz na obraz...Wisi krzywo. Mówisz do Malika : - Malik.! Spójrz na ten obraz..Mówiłeś,że wisi prosto... Zayn: - Bo wisi.. Ty : - Niee! Czy Ty w ogóle na niego spojrzałeś ? On : - Nie..Byłem zajęty patrzeniem na coś innego. Ty : - Na co niby ? Zayn : - Na Twój tyłek.Jak stałaś na drabinie,wyglądał tak seksownie. Spojrzałaś na niego , a on uśmiechnął się łobuziersko. Poszedł do Ciebie i przytulił . ~ Mrs.Malik

44. Dostajesz sms od swojego chłopaka (żadnego z 1D) .On pisze ci,że chce z Tobą zerwać,że już nic do ciebie nic czuje itp...Ty wybiegasz z domu otwierając drzwi mama pyta: - Gdzie idziesz kochanie? Z zapłakanym głosem odpowiadasz: -Nie wiem i nie wiem czy w ogóle wrócę!!!! Trzasnęłaś drzwiami. Biegniesz w stronę parku.Siadasz na ostatnią ławkę tak,żeby Cię nie było widać, ale jednak ktoś cię zauważył...Gdy zabrałaś chusteczkę z torby i zaczęłaś do niej płakać i wydmuchiwać nos ktoś usiadł obok Ciebie i zaczął cię przytulać. Ty patrzysz kto i myślisz,że go nie znasz,a jednak znasz tą twarz. Ty: -Ty jesteś z 1D? On: -Tak jestem Liam,a Ty? Ty: -Ja Jestem... ( T.I )On: -Co się stało? Ty: -Tak, chłopak właśnie napisał mi,że ze mną zrywa itp... On: -Bardzo mi przykro ;(, mogę Ci jakoś pomóc? Ty: -Nie wiem czy jest jakiś sposób na rany. On: - Na pewno się uda.Pocałował Cię w policzek i dał Ci kopertę.Zapytał czy może Cię odprowadzić, Ty powiedziałaś,że oczywiście. Przy domu stanęliście i pocałowaliście się namiętnie. Wchodzisz do domu ucieszona, i wchodzisz od razu do pokoju. Wyciągasz  z kieszeni kopertę i patrzysz,a tam numer od Liama. Ty ucieszona zapisujesz go w telefonie. Piszesz do niego smsa czy spotkacie się jeszcze kiedyś? A on po niecałej minucie odpisał z wielką przyjemnością. Pisaliście ze sobą o różnych sprawach a na koniec napisał: -Chce żebyś była moją dziewczyną. A ty: -Hmmmm oczywiście że tak.
I potem żyliście długo i szczęśliwie!!!  ;* ~ Mrs.Malik ( imagin napisany przez Dżesika-Dżem ) 


43. Siedziałaś w domu i oglądałaś jakiś nudny program w telewizji. Nagle do domu wchodzi Liam (twój chłopak) i trzyma coś za plecami. Wita cię pocałunkiem w policzek i mówi: Kochanie, czy... Ty od razu wyciągasz marchewkę i mu podajesz. On odpowiada: To też, ale... Wyciąga ręce z zza pleców. W rękach ma otwarte pudełeczko z pierścionkiem w środku. Mówi: Czy wyjdziesz za Mnie? ~ Mrs.Malik ( tego imagina na e-mail wysłała mi Lola :) ) 

( Witam ponownie ;D . Na tamten e-mail nie wysylajcie,bo ja nie pamietam hasla.;// podam nowy : one.direcion.imaginy@op.pl  . przepraszam. trzymajcie sie. czekam na wasze wiadomosci xoxo .)

( hej wszystkim.;) przepraszam,że nic nie dodaję,ale jakoś nie mam weny. Jeżeli chcecie możecie wysyłać swoje imaginy na mojego e-mail: mr.malik@onet.pl na pewno je opublikuję.;) tylko proszę,żeby nie były za długie.niech będą tej długości co moje.;) mogą być o każdej treści nawet +18 :D. Pozdrawiam , Mrs.Malik <3)

42. Pracujesz jako stewardessa. Miałaś ostatni lot i chciałaś jak najszybciej wrócić do domu,bo byłaś bardzo zmęczona.Do samolotu wsiada pięciu przystojniaków.Od razu w oko wpadł Ci chłopak z cudnymi loczkami o imieniu Harry.Pokazałaś im zarezerwowane przez nich miejsca.Chłopaki ruszyli do swoich miejsc.Hazza cały czas się na Ciebie patrzył i uśmiechał.W końcu podszedł i zapytał czy umówiłabyś się z nim na randkę.Rozpromieniona kiwnęłaś głową i podałaś mu swój numer. (Przepraszam,że tak długo nie dodawałam,ale jakoś nie miałam weny,a poza tym nie miałam czasu ;< ) ~ Mrs.Malik

41.Siedzisz razem z chłopakami w ich salonie przed telewizorem.Zdajecie sobie relacje z meczu.Nagle Louis do Ciebie powiedział: - Kochanie... Ty: - Hmm? On: - Możesz stąd wyjść?! Ty: - CZEMU!? On: - Bo jest mi cholernie gorąco,a to wszystko przez Ciebie. Ty zaczęłaś się śmiać,usiadłaś na kolanach Louisa i pocałowałaś go w policzek. ~ Mrs. Malik

40. Ty i Niall jesteście bliskimi przyjaciółmi.Pewnego dnia chłopak wyznał Ci miłość i zaprosił Cię do Nandos na randkę.Zapytałaś się co zjecie,a on Ci odpowiedział,że wszystko to co tuczy.Nialler widząc Twoją minę wybuchł śmiechem,objął w pasie i czule szepnął do ucha: - Kochanie.. Zjemy to na co masz ochotę,ale pozwól,że ja też zjem co będę chciał. Ty odpowiedziałaś: - Dobrze.A co chcesz zjeść? On: - Ciebie kotku. Wziął Cię na ręce i zaniósł na górę. ~ Mrs.Malik

39. Pokłóciłaś się z Zayn'em.Wybiegłaś z domu wsiadłaś w samochód i jechałaś przed siebie.Przyspieszyłaś.Cała rozpłakana chciałaś zapomnieć o wszystkim.Nagle przed samochód wybiegł Ci mały szczeniak.Nie chciałaś zrobić mu krzywdy więc odbiłaś kierownicę w prawo.Jechałaś bardzo szybko więc uderzyłaś w drzewo.Straciłaś przytomność.Obudziłaś się w szpitalnym łóżku,a obok Ciebie siedział Zayn,który trzymał swoją twarz w dłoniach.Gdy go dotknęłaś on zaczął płakać jeszcze bardziej.Przytulił Cię i powiedział: - Kochanie...Przepraszam.To już się nigdy nie powtórzy. Byłem takim idiotą.Ja nie wiem...Jak... Ty uciszyłaś go delikatnym buziakiem. ~ Mrs.Malik

38. Jest ciepły poranek.Razem z Liam'em wstaliście i porozdzielaliście obowiązki.Liam miał zrobić śniadanie,a Ty pościelić łóżko.Chłopak zszedł na dół,a Ty zabrałaś się za ścielenie łóżka.Musiałaś się schylić,żeby podnieść kołdrę z podłogi,więc wypięłaś się w stronę drzwi.Poczułaś,że ktoś Cię obejmuje w talii,a jego ręce błądzą po Twoim brzuchu.Odwracasz się,a za Tobą stoi uśmiechnięty Liam.Patrzysz w jego oczy,a on delikatnie rozpina Ci guzik w spodniach.Po kilku sekundach jesteście nadzy i kochacie się. ~ Mrs.Malik

37. Twoi rodzice zaprosili Twojego chłopaka Harry'ego do was na kilka dni. Cieszyłaś się na wizytę ukochanego,więc zaczęłaś sprzątać cały dom. Gdy chłopak już przyjechał i ogarnął się to wyszliście na spacer. Późnym wieczorem wróciliście,wzięliście relaksującą kąpiel i położyliście się do łóżka.Harry wtulił się w Ciebie i zaczął Ci śpiewać refren piosenki "More than this". ~ Mrs.Malik

36. Przyjaźniłaś się z Niall'em od dzieciństwa tak jak z Zayn'em,Harrym,Liam'em i Louisem..1D zaprosili Cię na wakacje do siebie.Przyjechałaś do nich.Pewnego wieczoru chłopaki wyszli,a Ty zostałaś sama z Niall'em. Chłopak podszedł do Ciebie,chwycił Twoją rękę i powiedział: - Zakochałem się w Tobie. Ty: - Co!? Jak to!? On: - No .. Dawałem Ci znaki.. Ty: - Jakie? On: - Dzieliłem się z Tobą moim jedzeniem. ~ Mrs.Malik

35. Ty i Louis byliście kompletnie padnięci po dzisiejszym dniu. Biegaliście po każdym sklepie za jedną koszulką w paski. Gdy wróciliście do domu i położyliście się na kanapie, Lou powiedział poważnym tonem: - Kochanie...Muszę Ci coś ważnego powiedzieć. Ty: - No mów.. Lou: - Ale nie chcę Cie zranić,ani nic..Bo naprawdę Cię kocham..I chcę być z Tobą... Ty: - Do rzeczy!!! Chłopak: - Przynieś mi marchewkę. ~ Mrs.Malik

34. Razem z Niallem mieliście przenocować u jego rodziców.Nialler już leżał w łózku i czytał jakąś gazetę,a Ty brałaś prysznic.Wytarłaś się i ubrałaś w piżamę. Wyszłaś z łazienki i położyłaś się do łózka.Chłopak przytulił się do Ciebie i powiedział: - Dobranoc kochanie. Ty pocałowałaś go i przytuliłaś się do niego.Minęło kilka godzin,a Ty wciąż nie możesz zasnąć.Masz dziwny lek..Budzisz Niallera..On mówi zaspanym głosem: -Co jest kochanie? Nie możesz spać? Ty: - Niall. Boje się. Nie mogę zasnąć. Chłopak: - Nie boj się.Jestem przy Tobie. Jesteś bezpieczna. Wtuliłaś się w chłopaka i zasnęłaś. ~ Mrs.Malik

33. Razem z Zayn'em pojechaliście do centrum handlowego. Chodziliście po sklepach i przymierzaliście różne ubrania. Chłopak zobaczył sklep z sukniami ślubnymi.Chciał tam wejść. Weszliście.Zapytałaś go: - Kochanie.. Po co mi suknia ślubna? Przecież nie bierzemy ślubu. On odpowiedział: -No teraz nie bierzemy,ale nie wiadomo co się wydarzy w bliskiej przyszłości. I pocałował Cie w policzek. ~ Mrs.Malik

32.Jesteś kiepska z matmy wiec Twoja mama postanowiła Ci załatwić korepetytora.Tez tak zrobiła.Następnego dnia kazała Ci zejść do salonu,ponieważ nauczyciel już tam czekał.Powoli zeszłaś po schodach i otworzyłaś drzwi do salonu.Na kanapie siedział Liam z One Direction.Głowę miał schylona ku książkom.Gdy weszłaś on ja podniósł,a kąciki jego ust delikatnie się podniosły do góry.Przedstawiłaś mu się,a on Tobie.Zamiast skupić sie na nauce,ciągle patrzyłaś sie na niego i uśmiechałaś sie.Liam to zauważył,wykorzystał sytuacje i zaprosił Cie na randkę. ~ Mrs.Malik


31. Ty i Louis jesteście przyjaciółmi.Kochasz go lecz on o tym nie wie. Przez tydzień Lou mieszkał u Ciebie. Przychodzisz ze szkoły i widzisz jak chłopak leży na Twojej kanapie z jakąś dziewczyną i ją przytula. Ty z płaczem wybiegłaś na dwór,a on za Tobą.Zaczęłaś go szarpać i krzyczeć na niego.On nie wiedział o co Ci chodzi.Ty ledwo wydukałaś,że go kochasz.Zaczęłaś go szarpać.Uderzyłaś go w policzek.Lou przyciągnął Cię do siebie,przygniótł Twoje ciało swoim i zaczął Cię namiętnie całować. ~ Mrs.Malik

30. To jest ostatni dzień kiedy Ty i Harry spędzicie dzień razem.Następnego dnia Ty wyjeżdżałaś do Polski,a chłopaki na koncerty.Zbliżał się wieczór.Byłaś zmęczona całym dniem,a więc postanowiłaś pójść wziąć relaksujący prysznic.Rozbierasz się i wchodzisz do kabiny.Nagle ktoś puka i wchodzi do łazienki.Jest to Harry.Usiadł naprzeciwko kabiny i podziwiał Twoja ciało.Zaczęłaś się śmiać.Harry podszedł bliżej i zaczął rozsuwać drzwi. Ty je szybko zamknęłaś,odziałaś się w ręcznik i wyszłaś.Chłopak bym smutny,a Ty go namiętnie pocałowałaś. ~ Mrs.Malik

29. Są Twoje urodziny. Harry,Louis,Zayn,Liam jako Twoi przyjaciele i Niall jako Twój chłopak przygotowują dla Ciebie niespodziankę.Wracasz do domu późnym wieczorem. Wszyscy wyskakują i krzyczą:-Niespodzianka.! Goście podchodzą z prezentami i życzeniami. Nialler podbiega do Ciebie i wręcza dużą paczkę. Otwierasz ją,a w niej była: Poduszka z twarzą Horana,perfumy,koszulka z napisem:"Jestem tylko Nialla",złoty naszyjnik i kolczyki oraz wielki hamburger.Wyciągasz go i pokazujesz chłopakowi.On się zaczyna śmiać i całuje Cię delikatnie w usta. ~ Mrs.Malik

28. Ty i Liam wybraliście się na spacer do lasu. Szliście trzymając się za ręce. Postanowiliście pójść na polankę,żeby pobyć tylko we dwoje. Położyliście się na trawie i patrzyliście w niebo. W pewnym momencie Liam powiedział: - Chciałbym być przy Tobie już na wieki. Chcę mieć z Tobą dzieci i wychowywać je. Podniosłaś głowę.Zobaczyłaś jak chłopakowi ścieka łza po policzku. Wytarłaś ją,pocałowałaś go w usta i powiedziałaś: - Obiecuję,że tak będzie.Resztę dnia spędziliście razem na tej polance rozmawiając o waszej przyszłości. ~ Mrs.Malik

27. Idziesz na koncert 1D z płytą do podpisu. Po koncercie idziesz za kulisy i czekasz na swoją kolej.Wszyscy Ci podpisali z wyjątkiem Zayn'a. Podchodzisz do niego i podajesz mu płytę.On patrzy na Ciebie i mówi: - Nie podpiszę Ci płyty dopóki nie umówisz się ze mną na randkę.Oczywiście zgadzasz się na randkę.Chłopak bierze Cię za rękę i wspólnie idziecie na romantyczną kolację. ~ Mrs.Malik

26. Jesteś na porannych zakupach. Pakujesz potrzebne rzeczy i kierujesz się w stronę kasy.Nagle przypomniało Ci się,że czegoś nie wzięłaś. Dzwonisz do mamy i mówisz: - Mamo.. Co mam jeszcze kupić? Twoja mama przez telefon: - Marchewki. Ty: - *głośniej mówiąc* Co? Marchewki? Dobra. Rozłączasz się i mówisz sama do siebie: - Gdybym tylko wiedziała gdzie są te marchewki.Wtem do Ciebie od tyłu podchodzi Louis i mówi: - Hej piękna. Szukasz marchewek? Oto przed Tobą stoi piękna marchewka.Bierz mnie. Ty wybuchasz śmiechem i dalej prowadzicie rozmowę. ~ Mrs.Malik

25. Ty i Louis jesteście nierozłączną parą  Mimo,że on mieszka w Londynie i ciągle wyjeżdża w trasy itp.to i tak macie dla siebie czas.Masz 16 lat i chodzisz do szkoły.Po skończonych lekcjach wychodzisz ze szkoły i idziesz przed siebie.Podnosisz głowę,a za bramą stoi Lou jedzący marchewkę. Biegniesz do niego i go całujesz.Wszystkie dziewczyny patrzą na was z zazdrością,mając nadzieję,że Louis zwróci na nie uwagę.Lou bierze Twoją torbę,łapie Cię za rękę i idziecie do Twojego domu. Po drodze odwraca się i mówi: "Sorry,ale jest moja". Ty się uśmiechasz,całujesz chłopaka i idziecie za rękę nic nie mówiąc. ~ Mrs.Malik

24. Po koncercie 1D poszłaś za kulisy po to aby dostać autograf chłopaków oraz zrobić sobie z nimi zdjęcie. Była Twoja kolej. Harry-gdy tylko Ciebie zobaczył od razu wskoczył obok i pozował z Tobą do zdjęć. Na jednym zdjęciu wziął Cię na ręce i dał soczystego buziaka w policzek. Poczułaś,że jego ręka wędruje w kierunku tylnej kieszeni w spodniach. Poczułaś,że jego ręka tam się wsuwa.Powiedział: - Zobacz jak wrócisz do domu. Szczęśliwa wróciłaś,położyłaś się na łóżko, wyjęłaś karteczkę gdzie był napisany numer Harry'ego oraz liścik o treści: - Śliczna .. To jest mój numer. Dzwoń o każdej porze. Jesteś śliczna. Liczę na coś więcej. Twój Harry xx. ~ Mrs.Malik
 
23. Postanowiłaś przejść na dietę,ale wiesz,że Twój chłopak Niall tego nielubi. A więc robisz to tak, aby się nie dowiedział. Piszesz rozpiskę co masz jeść itp. Zostawiłaś ja na stole i poszłaś pobiegać. Gdy wracasz do domu nie ma ani Nialla ani chłopaków. Dzwonisz do niego, a on mówi,że jest na Ciebie zły,bo jesteś na  diecie. Nie dał dojść Ci do słowa,bo się rozłączył. Zaczęłaś płakać. Po godzinie ktoś zadzwonił do drzwi. Otwierasz , a tam stał Niall z bukietem róż, misiem i wielką bombonierką. Powiedział: - Kochanie przepraszam,ale nie chcę żebyś się odchudzała.Zjedz tą bombonierkę,bo inaczej będzie kara. I cwaniacko się uśmiechnął.Ty wzięłaś bombonierkę, pocałowałaś chłopaka i zajadałaś się czekoladkami. ~ Mrs.Malik

22. Razem z Twoimi przyjaciółkami kochacie 1D. Chcecie iść na ich koncert,ale postanowiłyście najpierw zarobić pieniądze. Zatrudniłyście się w hotelu jako pokojówki. Sprzątałyście,gadałyście,śmiałyście się oraz śpiewałyście piosenki One Direction. Zmęczone położyłyście się na łóżko i rozmawiałyście o koncercie. Nagle ktoś otwiera drzwi i wchodzi. Do pokoju wszedł Harry Styles z 1D. Od razu wpadłaś mu w oko.Dziewczyny z uśmiechem opuściły pokój i zostawiły was samych.Nie wiedziałaś co masz powiedzieć,ale na szczęście Harry zrobił to pierwszy.Przedstawił się. Długo ze sobą rozmawialiście. Powiedziałaś mu po co tu jesteś,chłopak dał Ci bilety na ich koncert , wejściówki za kulisy i zaprosił Cię na randkę. ( Ten wyszedł mi beznadziejnie.Przepraszam.Postaram się napisać lepsze :) ). ~ Mrs.Malik

21. Jesteś z Louisem.Wstaliście rano,zjedliście śniadanie i Ty wyszłaś na trening.Wieczorem zmęczona wróciłaś do domu. Zastałaś Lou w kuchni jak rozmawiał z kimś przez telefon. Była to jego mama.Robił Ci kolację , chociaż nie umiał gotować.Cała kuchnia była zawalona mąką i jajkami. Lou: - Mamo.! Jak się robi spaghetti .. Proszę pomóż mi. Chcę zrobić [T.I] pyyyszną kolację... Rozłącza się. Podchodzisz po cichu do niego i mocno przytulasz się. Lou mówi: - Kochanie przepraszam za ten bałagan.Zaraz to posprzątam,ale chciałem zrobić Ci pyszną kolację,ale mi  nie wyszło. Ty: - Wiem . Słyszałam Twoją rozmowę z mamą. Uśmiechasz się do niego. Louis mówi: - Wiesz na co mam ochotę? Ty: - Na coś do jedzenia? Lou: - Na Ciebie. Bierze Cię na ręce i idziecie do waszej sypialni. ~ Mrs.Malik

20. Przyjaźnisz się z Zayn'em. Siedzieliście u niego w domu na kanapie oglądając jakiś film. Byłaś bardzo zmęczona.Położyłaś się na jego kolanach i zamknęłaś oczy.Zayn delikatnie dotyka Cię po włosach, a jego ręka zsuwa się coraz niżej. Chłopak myślał,że zasnęłaś ,więc wyznał Ci,że się w Tobie zakochał. Zrywasz się i zaczynasz się do niego przytulać. Mówisz mu,że też go kochasz. Zayn całuje Cię w usta i przytula tak,że czujesz jego oddech. ~ Mrs.Malik

19. Jesteś z Liam'em. Spędziliście ze sobą cudowne 2 tygodnie .. Niestety musiałaś wracać do Polski.Bardzo za nim tęsknisz , zresztą on za Tobą też. Codziennie ze sobą rozmawiacie przez telefon i piszecie sms'y. Jest 2.w nocy i piszesz mu: - Kochanie jestem zmęczona.Pójdę już spać.Kocham Cię.Dobranoc <3. Liam Ci odpisuje: - Chciałbym być teraz z Tobą. Dobranoc.Kocham Cię. Zasypiasz. Jest 4.w nocy,a Ciebie budzi telefon.Ktoś dzwoni.Tylko kto? Patrzysz- Liam. Z uśmiechem odbierasz. Liam nie daje Ci dojść do słowa i mówi: - Wiem ,że spałaś piękna, ale nie mogę zasnąć.Ciągle o Tobie myślę.Nie mogę wytrzymać bez Ciebie kilku minut,a co mówić o dwóch tygodniach? Kupiłem bilet.Jutro mam lot do Polski.Będę wieczorem.Kocham Cię,kwiatuszku.Dobranoc kotku. Szczęśliwa kładziesz się spać. ~ Mrs.Malik

18. Spacerujesz z Harrym po parku. Naprzeciwko was idzie chłopak z deskorolką. Wgapiona na niego zapomniałaś,że jesteś tutaj ze swoim chłopakiem. Mówisz...: - O ja..Popatrz..On jest... Taki... O.. No wiesz... Harry mówi: - Śliczny? Piękny? Ty: - No coś Ty..Obleśny.. Pff. Śliczny,piękny to jesteś tylko Ty.Harry wybucha śmiechem łapie Cię za biodra i czule Cię całuje. ~ Mrs.Malik

17. Razem z przyjaciółkami postanowiłyście zgłosić się do X-Factora. Umówiłyście się,że zaśpiewacie piosenkę WMYB. Wchodzicie na scenę,a ku Twojemu zdziwieniu jury to One Direction. Śpiewacie , a Ty zerkasz na Harry'ego. Chłopak ciągle się na Ciebie patrzy i uśmiecha. Po występie i werdykcie ( 5x TAK ;D) , podbiega do Ciebie Hazza i mówi, że chyba się w Tobie zakochał. Zaprasza Cię na kolację...Spędzacie ją fantastycznie i ciągle trzymacie się za ręce.:) ~ Mrs.Malik

16. Jest mecz siatkówki , w którym uczestniczysz. Na trybunach roi się od publiczności , a Ciebie łapie coraz gorsza trema. Zaczyna się. Po dwóch godzinach męczącej gry zadowolone z wygranej idziecie do szatni się przebrać. Wychodzisz ,zbierasz mnóstwo pochwał , a nagle przed Ciebie wyskakuje Liam ( Twój chłopak) . Gratuluje Ci i zaprasza na spacer. Mówisz mu: - Wybacz..Ale jestem tak zmęczona,że nie mam ochoty na spacer..Ledwo chodzę.Nóg nie czuję. Liam bierze Cię na ręce i przez całą drogę mówi Ci jaka jesteś niesamowita. ~ Mrs.Malik

15. Siedzisz z Louisem w ogrodzie na ławce. Rozmawiacie o wspólnych planach na przyszłość. Nagle mówisz: - Nie chcę żebyś wyjeżdżał.. Chce uciec.. Uciec stąd.. Uciec z Tobą.. Louis całuje Cię i mówi: - Ucieknijmy razem. Gdziekolwiek. Chce być z  Tobą i tylko z Tobą. ~ Mrs.Malik

14. Pokłóciłaś się z przyjaciółką, a ona w ramach zemsty wstawiła Twój numer na twittera. Siedzisz w szkole i nagle czujesz wibrację. Przyszedł sms: - Hej piękna.  Ty: - ...? Znamy się.  On: - Ja Cię znam ,Ty mnie też.. Ty: - Raczej nie.. On: - Miło mi. Harry Styles jestem . Ty wstałaś z ławki i zaczęłaś piszczeć,że Hazza napisał do Ciebie sms'a. Dzwoni do Ciebie podczas przerwy i oświadcza,że czeka pod szkołą. ~ Mrs.Malik

13. Jesteś z Liamem. Siedzicie przy stole, a on mówi: - Wiewióreczko co zjesz? Ty patrzysz na niego kamiennym wzrokiem i odpowiadasz: - Wiesz,że nie lubię gdy tak do mnie mówisz.Dlaczego to robisz? Liam: - Bo jesteś taka śliczna jak się bulwersujesz.  Podchodzi do Ciebie i Cię przytula. ~ Mrs.Malik

12. Ty i Niall jesteście bliskimi przyjaciółmi..Prawie wszystko robicie razem.Pewnego dnia siedzicie na kanapie,a Ty opowiadasz mu o pewnym chłopaku,który Ci się podoba.Niall patrzy na Ciebie, a z jego oczu zaczynają płynąć łzy.Pytasz co się stało.. Chłopak wydukał: - Proszę Cię.. Przytul mnie zanim odejdziesz..
Ty mówisz: - Niall ! Tym chłopakiem jesteś Ty..!! Horan ze łzami zaczyna biegać po całym domu krzycząc: - Jest moja ! ~ Mrs.Malik

11. Są walentynki, a Zayn mimo wszystko ani nie dzwoni ani nie odbiera od Ciebie telefonów przez cały dzień. Smutna siedzisz na kanapie i oglądasz " Trudne Sprawy " ; D .. ... Jest 23.59 i dzwoni dzwonek do drzwi.. Zdenerwowana otwierasz ,a tam stoi Zayn z bukietem róż i złotym naszyjnikiem z literką " Z " . Mówi : - Najlepszego kochaaa .... Ty rzucasz się na niego i całujesz go . On: - Kochanie.. Przepraszam ,że tak późno ,ale chciałem być oryginalny. Ściąga kurtkę i Cię całuje. ( Przepraszam,że 17.02 dodaję o treści walentynkowej , ale nie miałam kiedy dodać;]) . ~ Mrs.Malik

10. Jesteś w supermarkecie i robisz zakupy. Zagapiona w telefon idziesz szybkim krokiem,bo spieszysz się na autobus.Nagle wpadasz na kogoś i upadasz na ziemię.Twoje zakupy i "tego kogoś" leżą na ziemi.Ktoś podaje Ci rękę.Patrzysz w górę, a nad Tobą stoi Liam Payne z uśmiechem na twarzy.Wstajesz i mówisz: - O Boże..Przepraszam...Ja .. Zagapiłam się..Iii przepraszam...Jak mogę Cię przeprosić..? Liam: - Nic się nie stało..Przyjmę przeprosiny dopiero wtedy jak umówisz się ze mną na randkę..Pasuje? Ty zszokowana i szczęśliwa zgadzasz się..Wymieniacie się numerami telefonu i odchodzicie. ~ Mrs.Malik

9. Jesteś w związku z Harrym. Miałaś ważny występ, ale on nie mógł przylecieć. Zdołowana, skrępowana wyszłaś na scenę i zaczęłaś śpiewać. Nagle światło pada na Ciebie, a za sobą słyszysz głos Hazzy. Odwracasz się, a on idzie w Twoją stronę i śpiewa solówkę WMYB. Na koniec przytula Cię przy publiczności i mówi do mikrofonu,że jesteś Jego skarbem. Zaczynacie się całować. ~ Mrs.Malik

8.Masz podły dzień. Wszystko Cię denerwuje i masz ochotę stąd uciec. Pierwszą osobą jaką spotykasz jest Zayn - Twój chłopak. Podchodzisz do niego i zaczynasz się wydzierać oraz go wyzywać. Chłopak patrzy na Ciebie z uśmiechem, przytula i szepcze na ucho: - Kocham Cię. Wszystkie złe emocje odlatują, a Ty całujesz bruneta. ~ mycha.

7. Razem z Twoją przyjaciółką jesteście nad morzem. Leżycie na materacach, które powoli suną się po wodzie. Chciałaś się przewrócić na plecy ,ale wpadłaś do wody. Zaczęłaś się topić. Straciłaś przytomność. Budzisz się w szpitalnym łóżku. Patrzysz, a obok Ciebie siedzi przestraszony Liam. Chciałaś mu podziękować, że Cię uratował, ale nie mogłaś wydusić żadnego słowa, ponieważ zaczęłaś płakać. Chłopak ociera Ci łzy i mówi: - Jesteś taka piękna - i łapie Cię za rękę. ~ Mrs. Malik


6. Przyjaźnisz się z Louisem i w ramach tego on zaprasza Cię na spotkanie z jego rodzicami. Ubierasz się w czerwoną sukienkę, którą Ci kupił.Gdy dojechaliście już na miejsce, jego rodzice przywitali was bardzo serdecznie. Lou i jego ojciec poszli porozmawiać, a Ty zostałaś sama z jego mamą. Nie wiesz co masz zrobić więc powiedziałaś, że bardzo podoba Ci się ich dom. Jego mama zaczęła się śmiać i powiedziała, że Louis ciągle o Tobie gada, że zakochał się w Tobie.Godzinę później byliście już w drodze do domu. Marchewa zatrzymał samochód i powiedział: - Em..ja ten..wiesz..chcę Ci powiedzieć,że.. Ty: - Że mnie kochasz? Lou: - Skąd wiedziałaś? Nic nie odpowiedziałaś i go pocałowałaś. ~ Mrs. Malik
* imagin dedykowany dla Sandry Tomlinson.


5. Niedługo są urodziny Louisa i kompletnie nie wiesz co mu kupić. W dniu jego 20 urodzin w pudełku podajesz mu prezent.Lou zniecierpliwiony otwiera i widzi małego królika. Patrzy na Ciebie i mówi: - Lepszego prezentu nie mogłaś mi kupić? Ze łzami w oczach patrzysz na niego i mówisz: - Nie podoba Ci się? Lou: - Kochanie..Podoba mi się..Ale nie jestem zadowolony, ponieważ ten zwierzak będzie zjadał mi wszystkie marchewki! *podchodzi do Ciebie i całuje Cię*. Lou: - Dziękuję za prezent.Jest cudowny. ~ Mrs. Malik
* imagin dla Sandry Tomlinson.


4. Obudziłaś się w łóżku Liama.Twoje ubrania były porozwalane po całym pokoju. Domyśliłaś się co robiliście w nocy. Szybko wstałaś, wzięłaś prysznic i zeszłaś na dół. Tam czekał Liam ze śniadaniem dla Ciebie. Uśmiechnął się szeroko. Podeszłaś do niego, a on delikatnie zaczął całować Cię po szyi szepcząc:- Dziękuję za dzisiejszą noc, kochanie.~ Mrs. Malik


3. Siedzisz z Niall'em na kanapie oglądając jakiś nudny serial i jedząc chipsy. Nagle Niall zabrał Ci miskę i przesiadł się naprzeciwko Ciebie na fotel. Pytasz go: Nialler co jest? On: - Zjesz mi wszystkie chipsy. Chyba musi też coś dla mnie zostać nie? ~ Mrs. Malik
* imagin dla Anczi Horan. <3

2. Spędzasz dwa cudowne tygodnie u chłopaków. Wstajesz rano po to, żeby zejść na śniadanie. W piżamie schodzisz na dół. Chłopaki witają Cię . Bierzesz kanapkę i stajesz przed telewizorem . Chłopaki patrzą się na Twój tyłek, a Zayn podchodzi i mówi: - Ona jest moja.Wybaczcie. ~ Mrs. Malik

1. Jesteś z Zaynem. Spędzasz z nim ostatni tydzień,ponieważ wyjeżdża w trasę koncertową na dwa miesiące.Czas szybko zleciał.Wstajecie rano,jecie wspólne śniadanie,a potem odwozisz go na lotnisko. Przytulacie się do siebie, a Tobie płyną łzy. Zayn ściąga z siebie swoją bejsbolówkę i mówi: - Weź ją...Jest to część mnie, która zawsze będzie przy Tobie. ~ Mrs.Malik